piątek, 21 października 2011

Who let the dogs out?!


Pozwólcie, że przedstawię Wam mojego towarzysza dzisiejszej sesji - Eddiego. To jego pierwsza próba podbicia Internetu, więc proszę bądźcie dla niego wyrozumiali. Edi oczywiście zaopatrzony w futro, idealne na obecną aurę, z wywieszonym jęzorem wytrwale pozował do zdjęć. Ja przeciwnie, jak zawsze o tej porze roku, nie potrafię się odnaleźć i ubieram się jak ostatnia wariatka. Upieram sie przy sweterkach i cienkich kurteczkach, żeby tylko nie sięgnąć po ciepły płaszcz i nie przywołać zimy. Cóż... zaskoczy mnie na pewno nie mniej, niż drogowców!
Strój kojarzy mi się z latami 90' - kiedy królowały obcisłe legginsy i wielkie wyciągnięte swetry (idealne na osiedlowe zakupy, imprezę disco albo seans z „Dynastią”). Moja wersja bardziej glam, ale żebym za bardzo nie odstawała od klimatu założyłam złoty naszyjnik, na który mogłaby połakomić się sama Joan Collins! ;D

Let me introduce to you my companion for today's session - Eddie. This is his first attempt to conquer the Internet, so please be understanding. Edi, obviously equipped with fur, perfect for the current aura, was posing relentlessly with his tongue hanging out.  As always, this time of the year I can't find my feet and I dress like a total madwoman. I insist on sweaters and thin jackets, everything not to reach for a warm coat and invite winter. Well ... it will certainly surprise me no less than the road workers!
The outfit reminds me of the 90s - when tight leggings and big stretched sweaters (ideal for grocery shopping, disco party or  a"Dynasty" session) were all the rage . My version is more glam, but in order to stay in the mood I put on a gold necklace even Joan Collins would be envious of! :D









sweter/sweater – zara
legginsy/leggings – bershka
buty/boots – stylowebuty.pl
bransoletka/bracelet – h&m
naszyjnik/necklace - vintage


27 komentarzy:

  1. Świetne leggi, sama szukałam w takim odcieniu. I te buuutyyyy <3
    I zapraszam Cię na rozdanie u mnie, do wygrania kopertówka ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się..:)) w szczególności te MEGA buty!

    zapraszam do siebie w wolnej chwili, może skomentujesz..?

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny set!! Wyglądasz rewelacyjnie! Eddie jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  4. no pięknie :) taka trochę Pocahontas :) wyglądasz uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. łoooooooo idealny zestaw!

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, aga znasz mnie. i wiesz, że zawsze uważam, że ładnie wyglądasz. Ale teraz przebiłaś samą siebie. Ekstra buty! A Edi wygląda prze słodziutko!

    OdpowiedzUsuń
  7. boskie masz te buty! zdecydowanie bardziej podobają mi się w jasnej albo kolorowej wersji niż te czarne, które miała większość:)

    OdpowiedzUsuń
  8. sweterek masz świetny :)
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostałaś otagowana, szczegóły u mnie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. sweter i buty są super, wyglądasz wspaniale. Dziękuję też za miły komentarz, wpadaj do mnie częściej!

    OdpowiedzUsuń
  11. to sa TE PIEKNE SPODNIE ktore mialy bliskie spotkanie 3go stopnia z czerwonym winem? ;>

    PS pieknie wygladasz, bardzo kobieco i seksi!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny kolor <333
    Pozdrawiam + zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny zestaw, piękne buty - całość bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczny ten zestaw, uwielbiam taką kolorystykę, jest tak delikatnie i świeżo, a buty dodaja trochę pazura :))
    będziesz w Łodzi na Fashion Week?? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. uwielbiam ten kolor ;) legginsy i buty sa cudowne!
    pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie!

    http://aaarabesque.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. w tych jasnych kolorach wyglądasz bardzo delikatnie;-) a odnośnie bryczesów, to chyba mam takie same tyle, że brązowe, w aktualnej notce.;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny zestaw, jesteś śliczna:)*

    obserwuje i również zapraszam do obserwacji mojego bloga :)

    http://agnesssfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej aga, to znowu ja! Jestes ekstra! A Edi jest taki słodziutki!

    Ola22

    OdpowiedzUsuń
  19. Edi jest taki słodziutki! Szkoda, że jego braciszka już niema. Pewnie po tym komentarzu domyślisz się kto pisze.

    Oleńka22

    OdpowiedzUsuń