W Salonikach co miesiąc od roku organizowany jest PillBOX Bazaar, które jest czymś w rodzaju wystawy/spotkania artystów biżuterii sztucznej, ręcznie robionej, ale nie tylko. Artyści mają możliwość poznania innych artystów, pokazania siebie, swoich wyrobów oraz sprzedaży ich. Tym razem to była rocznicowe spotkanie, z oprawą muzyczną, zorganizowanie w dwóch barach w centrum Salonik. Wyroby, które wyjątkowo wzbudziły moje zainteresowanie, to "słodkościowa" biżuteria (bo co powiecie na naleśnika z lodami, torcik truskawkowy, biszkopty i lody malinowe?), kopertówki z recyclingu (z gazet i plastiku, lub pudełek po mleku!!!) i moja wymarzona torebka, zrobiona z dwóch płyt winylowych. Na prawdę było na co popatrzeć i co przymierzać, i chociaż chciałam kupić prawie wszystko, ciągle gdzieś w głowie, jakiś głos mówił mi, że nie zmieści się to już w mojej walizce do Polski... miał rację. Ja natomiast nie mogę oprzeć się naturalnym kolorom, skórzanym wyrobom i nadal kręcą mnie akcenty hippie, stąd moje najnowsze sandałki kupione od hippisa na Krecie. A tak poza tym, Polsko, witaj ponownie :)
In Thessaloniki, every month for last year, there is organized the PillBOX Bazaar, which is something like exhibition/meeting of artists of imitation jewellery, but not only. Artist have the opportunity to meet each other, show themselve, their products and sell them. This anniversary event was with the music, organized in two bars in the center of Thessaloniki. Products which really cought my attension were the "sweety" jewellery, clutches from recycling (from newspapers, plastic, or milkboxes!!!) and my dream bag, made from two vinyl records. Really, there were so many things to watch and try, and even I wanted to buy almost everything, all the time somwhere in my mind, a kind of voice was telling me, that for sure it will not fit in my suitcase... was right! While this, I can't resist natural colours, leather products and still hippie details are on my mind, that's why I just bought those new sandals from a hippie guy in Crete. And by the way, Poland, good to see you again :)
Vinyl records clutches
Zip jewelry
Sunglasses - Ray Ban
White top - Only
Short t-shirt with lace - Zara
Shorts - DIY
Sandals - Hippie shop/Crete
Rings - Primark
Bag - Blanko
Barrette with feather - Stradivarius
Cudowny t-shirt! ♥
OdpowiedzUsuńhttp://juliennettevanila.blogspot.com/
Torebka z plyt winylowych! :O
OdpowiedzUsuńbuty sa <3
OdpowiedzUsuńxoxo
Genialna bluzka.Ło.
OdpowiedzUsuńfajny casual ! :)
OdpowiedzUsuńjakie cuda !!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie margaret-j
Just discovered your blog! Really nice!
OdpowiedzUsuńJak ładnie :))
OdpowiedzUsuńkolorowadusza.blogspot.com - giveaway :)
Dziękuje bardzo!:)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw i Grecja!Uwielbiam!
Pozdrawiam
Mademoiselle Poisson
oooh god! now i want sweet things after seeing your photos :( :( :(
OdpowiedzUsuńgreat blog anyway!
spliffedcookies.blogspot.com
love the bag! great blog- following you :)
OdpowiedzUsuńwww.lovelywanderlust.com
świetna jest ta torebka z płyt winylowych!!
OdpowiedzUsuńŁodź bardzo nam sie podobała, żałujemy tylko, że nie byłyśmy na fashion street;( ale może już niedługo
pozdrawiamy fashion-ache.blogspot.com