niedziela, 11 września 2011

She don't care what any man say













Ile razy w życiu słyszeliście słowa: „No ale co ludzie powiedzą?!”? Opinia osób, które nas otaczają, jest
ważniejsza niż zdajemy sobie z tego sprawę. Mówi nam się, że nasza osobowość stworzona jest w większej części z tego, jakich mamy przyjaciół i rodzinę. To prawda, ale to powinno nam przypominać, jak ważne jest zachowanie tego niewielkiego pierwiastka, którym jesteśmy sami dla siebie. Ideały wyglądu i zachowań wbijane nam są do głowy wszędzie. Może czas zastanowić się, co z tego, co robimy jest naprawdę nasze?
Za gruba! Za chuda! Za blond! Za ruda! Mało inteligentna! Zbyt zarozumiała! Spokojna! Zbyt wybuchowa! Mętlik w głowie?…oj tak! Od teraz nie obejrzę się na to, co mówią inni.

A w ten ciepły wrześniowy dzień, ostatnia chwila na jedwabną mgiełkę i dziurawe buty.


How many times in your life have you heard: “But what will people say?!”? Opinion of those, who surround us is more important, than we are aware of it. It is said, that the personality is mostly made of our friends and family. That’s true, but this should also remind us, how important is to keep this small element of being just us. The ideals of look and behavior are hammered to our heads everywhere. Maybe it’s a good time to think about, what we do is really us?
Too fat! Too skinny! Too blond! Too red! Not intelligent enough! Too presumptuous! Calm! Too impulsive! Mess in your head?...for sure! From now on I don’t care what any man say.

And in this warm September day, last chance to wear silky mist and shoes with holes. 











jedwabna koszula/silky shirt - Zara
jeans - H&M
buty/shoes - Zara
kolczyk pióro/feather earring - DIY
bransoletka/bracelet - turkish bazaar in Istanbul
pierścionki/rings - vintage

   

                             
  

    


   

14 komentarzy:

  1. Jaka piękna jest ta koszula :)
    Pozdrawiam, dziś też mam na sobie bluzkę mgiełkę, ale ze skórą na dole :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A czy taka pogoda nie mogłaby być zawsze? oryginalna bluzka i uwielbiam wasze zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Molto bella la tua casacca. Se ti va seguimi ! Baci Marcella

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog! Zapraszam do udziału w moim konkursie. Do wygrania torba z nowej kolekcji New Yorkera, oraz bony zakupowe:)

    http://sentimentallady.blogspot.com/2011/09/giveaway-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  5. witaj, dziękuje za komentarz.
    Bardzo ciekawe zdjęcia. a bluzka cudna.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna koszula, baaardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta koszula jest rewelacyjna!Zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo dobrze, najważniejsze jest to jak czujemy se sami ze sobą!
    piękna bluzka, bardzo klimatyczne zdjęcia,
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna koszula! Nie powiedziałabym,że to ZARA ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. przepiękna tunika! Wzór jest nieziemski.

    OdpowiedzUsuń